Coraz więcej osób pragnie posiadać "lepszy mózg". Staje się to współczesną żyłą złota, szczególnie dla koncernów farmaceutycznych. Postęp w neurobiologii i neurofarmakologii powoduje, że coraz więcej jest leków poprawiających funkcje mózgu osób cierpiących na takie schorzenia, jak choroba Alzheimera czy Parkinsonizm lub ułatwiających dzieciom zbyt ruchliwym skoncentrowanie się na nauce. Wiele osób myśli, że skoro można poprawić działanie mózgów ludzi chorych lub szczególnie roztargnionych, czemu nie dać tej samej szansy zdrowym? Takie leki jak Ritalin, Concerta, Strattera, Medikinet-ostatnio, dziwnie popularny wśród lekarzy, zwiększające chwilową koncentrację umysłową, czy Modafinil, ułatwiający dłuższe skupienie, są używane jak Ibuprom na przeziębienie. Wkrótce mają być dostępne leki nowej generacji, zwiększające pojemność pamięci. Amfetaminy w małych dozach używa się, aby przyśpieszyć zdobywanie takich umiejętności motorycznych jak nauka pływania, jazda na nartach, gra na pianinie, czy też "zakucie " zaległej wiedzy do egzaminu. Trzeba jednak pamiętać, że efekty sa nietrwałe w czasie,a leki mają skutki uboczne. Więcej widomości pod pytaniem "Czy jest lek na ADHD?" Ludzie chorzy podejmują to ryzyko, bo nie mają innego wyjścia. Jeden z amerykańskich futurologów, Francis Fukuyama, ostrzega, że celem medycyny jest leczenie chorych, a nie zamiana zdrowych w geniuszy. Bo to się nie może udać.
Dlatego, być może, warto zapoznać się z korzyściami płynącymi z bezinwazyjnych terapii: Neurofeedback, Neurobik i RSA Biofeedback czy też aktywności na świeżym powietrzu.
ODPOWIEDZI NA PYTANIA
Jeśli nasza odpowiedź nie satysfakcjonuję Cię, skonkretyzuj pytanie i przeslij je z zakładki "KONTAKT".